Mucha czy krawat? Wiedza godna dżentelmena
Mucha czy krawat? To zależy. Kiedyś mucha była raczej zakładana podczas szczególnych, wieczornych okazji. Dzisiaj w modzie panuje dużo większa różnorodność i dowolność. To nie oznacza jednak, że zasady odnoszące się do eleganckiego ubioru odeszły w niepamięć. Jeśli zastanawiasz się, jaki dodatek dobrać, przeczytaj nasz artykuł. Poniższe porady powinny pomóc ci rozstrzygnąć dylemat.
Kiedy mucha jest obowiązkowym dodatkiem?
Zacznijmy od tego, że są takie stylizacje, do których krawaty ewidentnie nie pasują. Frak i smoking zawsze należy łączyć z muchą. Szczególnie białą, którą, obok czarnej, uważa się za najbardziej elegancką. Zakładając ją do garnituru popełnisz faux pas. Na bankiecie wszyscy zauważą, że coś jest z twoim strojem nie tak. Chcesz wyglądać schludnie i wytwornie? Trzymaj się żelaznych zasad co do ubioru, a nie popadniesz w śmieszność.
Przeczytaj również: Do czego pasuje muszka?
A jeśli zastanawiasz się, czy lepszy będzie do kamizelki krawat czy mucha, to musisz wiedzieć, że biała mucha wskazana jest przy białej kamizelce. W innym wypadku masz większą swobodę: krawat czy mucha, wybór należy do ciebie.
W jakich sytuacjach lepiej zastąpić muchę krawatem?
Uzasadnieniem założenia muchy są wyjątkowe okazje: wieczorny bankiet, ślub, wesele, opera. W niektórych miejscach obowiązuje dress code, który narzuca dany strój. Niestosowne byłoby więc ubrać krawat, kiedy wymaga się od gości i klientów czegoś innego. Łamiąc zasady możesz się tylko niepotrzebnie wyróżniać. I to niekoniecznie na plus. Twoje kulturalne morale może raczej podupaść.
Kiedy wybierasz się na randkę, chcesz wyglądać atrakcyjnie i męsko. I to jest w porządku. Pod warunkiem, że nie przesadzasz i dostosowujesz ubiór do lokalu, w którym masz spędzić czas z partnerką. W teatrze mucha będzie mile widziana, tak jak w niektórych ekskluzywnych restauracjach. Jeśli jednak macie inne plany, wybierz krawat. Możesz też zostawić lekko rozpięty kołnierzyk w koszuli i ubrać na nią marynarkę. Tak też zrobisz wrażenie na kobiecie.
Absolutnie nie powinno się zakładać wytwornej z natury muchy do pracy i na spotkania biznesowe. Ktoś może to źle odebrać. Takie niedopasowanie do czasu i miejsca tworzy poczucie, jakbyś był na balu przebierańców. To też w jakimś sensie przerost formy nad treścią. Jeśli akurat nie prowadzisz koncertu muzyki klasycznej w telewizji, odpuść sobie muchę. Ktoś zamiast cię słuchać, będzie się zastanawiać, gdzie masz krawat.
Mucha czy krawat na ślub? Wyróżnij się z klasą
Ślub to wielkie wydarzenie dla pana młodego. Panie młode wkładają dużo wysiłku, by wyglądać olśniewająco w tym dniu. Mężczyźni też mogą się wyróżnić, zakładając muchę. Warto połączyć ją ze smokingiem i specjalnym, miękkim pasem. Ważne jest, by para dopasowała się kolorystycznie dodatkami do siebie. Jeśli pan młody będzie mieć ciemnozielony smoking, dobrze, by pani młoda niosła bukiet w takim kolorze.
A co z gośćmi? Czy ich obowiązują jakieś reguły? Mucha czy krawat na wesele to pytanie retoryczne? Nie do końca. Na pewno bezpieczniej jest unikać muchy jako gość. Chyba, że jest się świadkiem. Ale i tak najbardziej powinni się rzucać w oczy nowożeńcy. To ich święto. Jednak jeśli bardzo ci zależy na tym, by założyć coś innego niż krawat, masz do tego prawo.
Mucha nie jest dla każdego
Niestety mucha ma to do siebie, że optycznie poszerza kształty. Panowie z nadwagą powinni jej unikać, jeśli chcą wyglądać jak najbardziej atrakcyjnie. Rozwiązaniem jest sięganie po większe muchy. Najlepiej jednak sprawdzają się krawaty. Dobrze dobrane — wysmuklają i wydłużają ciało. To ważna informacja dla mężczyzn o niższym wzroście. Odpowiednie dodatki wspierają naturalną urodę i dodają szyku, a nie niweczą całościowy efekt.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana